Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2016

Arkandel

Obraz
W najnowszym Literacie Krakowskim ukazał się fragment mojej niepublikowanej jeszcze powieści zatytułowanej "Arkandel". Katarzyna Bułat ARKANDEL  (fragmenty) Codziennie rano wstawałem przed wschodem słońca i biegałem. Unosiłem się i opadałem razem z krętymi ścieżkami, które spływały ze szczytów wzgórz prosto do morza lub płynęły w poprzek wzniesień. Biegałem jakby korytami rzek. Z jednej i z drugiej strony ogrodzone były one kamiennymi murkami. Tylko jedna ścieżka, ta nad samym brzegiem, różniła się nieco od innych i nie posiadała typowego dla krajobrazu stosu kamyków regulującego jej szerokość. Wiła się wzdłuż morza raz grubsza, raz węższa, miejscami przechodziła nawet w piaszczystą plażę, ale przeważnie była co najmniej metr powyżej wody, oblewana jednak przez nią, rozpryskującą się na skałach i osadzającą na nich sól. (…)