Arkandel - co Autorka miała na myśli

Już minął ponad rok od premiery mojej debiutanckiej powieści :) Tych, którzy jeszcze nie mieli okazji przeczytać książki, zachęcam serdecznie! Powieść jest dostępna u mnie oraz w różnych księgarniach internetowych, ich listę można znaleźć na portalu lubimyczytać.pl. Dla tych, którzy już odbyli literacką podróż przez tajemniczą wyspę, udostępniam streszczenie książki, pisane z perspektywy Autorki, które wysyłałam jeszcze w październiku 2016 roku do wydawnictwa. Jest tam dużo "spojlerów" i część tajemnic zostaje odkryta (nie polecam więc lektury tym, którzy książki nie znają, albo chcą sami zastanowić się nad jej możliwą interpretacją), ale wciąż pozostaje dużo aspektów, których w tym opisie nie dotknęłam. Myślę, że warto się przekonać, czy zgadliście, co chciałam przekazać, choć oczywiście, każdy książkę może odebrać na swój własny sposób i odkryć w niej coś zupełnie innego - to właśnie w pisaniu i czytaniu jest piękne :) 



Akcja powieści „Arkandel”  rozpoczyna się przygotowaniami trzyosobowej rodziny do wyjazdu do Czarnogóry. Czytelnik poznaje Melę – sześcioletnią energiczną dziewczynkę – i jej rodziców, którzy przez dwie pierwsze części książki pozostają bezimienni.

Tuż przed tym, jak rodzina wyrusza z Polski w podróż, mężczyzna wraca się po swoją szczęśliwą figurkę i odnajduje tajemniczy notes, który postanawia, nie mówiąc o tym nikomu, przeczytać. Ze względu na list, nieznanej nam treści, który otrzymał kilka dni wcześniej i który mocno nim wstrząsnął, ojciec Meli walczy przez całą drogę z chęcią zobaczenia, co skrywa notes.

Do Czarnogóry docierają późnym wieczorem i zakwaterowują się w Petrovacu. Kolejne dni wyglądają podobnie – rankiem mężczyzna zatapia się w lekturze, a resztę dnia rozmyśla nad tym, co przeczytał. Atmosfera panująca między mężem a żoną staje się napięta. Dowiadujemy się, że kobieta zna treść notesu i to ona zostawiła go ojcu Meli do przeczytania. Mela natomiast, zupełnie nieświadoma tego, co rozgrywa się między jej rodzicami, doradza swojemu tacie, aby przestał się martwić, bo mama powiedziała jej, że przeniesie się do innej krainy, gdzie na pewno wiele się nauczy.

Istotnie, notes mocno wpływa na mężczyznę i skłania go do refleksji nad własnym życiem. Stanowi bowiem, pełną poetyckich opisów, drogę młodej dziewczyny do poznania samej siebie. I ostatecznie do zaakceptowania siebie taką, jaką się jest. Opisywana dziewczyna, Marta, płynie wraz z chłopakiem, Selimem, personifikacją pamiętnika, na wyspę Arkandel, która symbolizuje ją samą. Podczas podróży do wnętrza wyspy, a zarazem wnętrza Marty, dziewczyna zwierza się Selimowi ze swoich problemów. Opowiada mu o pasji do geografii, studiach matematycznych i tym, jak dzieli chłopców na „karolowatych” i „niekarolowatych”, po tym jak jej kolega z dzieciństwa, Karol, złamał jej serce.

Kolejne etapy wędrówki Marty są podkreślane zmianami narracji w notesie. Początkowo narratorem jest Selim, który codziennie rano biega wzdłuż chorwackiego wybrzeża po ścieżce w kształcie okręgu i mija Martę, zawsze siedzącą nad jaskinią i wpatrującą się w wyspę. Bohaterowie jeszcze nie są nazwani i żadne z nich się nie odzywa.

Nagle Selim znika na kilka dni i potem pojawia się znowu. Wyprowadzona z letargu i pobudzona do działania Marta, dołącza się do niego i po jakimś czasie wypowiada pierwsze słowa: „Wybierzmy się tam. Popłyńmy na Arkandel.” Symbolizuje to zdecydowanie się przez nią na podjęcie wędrówki do odkrycia siebie.

Gdy docierają na wyspę, Mata mówi, a Selim jej słucha. Nie komentuje, nawet jako narrator, tego, o czym dziewczyna opowiada. Jego opis jej pozbawiony emocji, ale pełen środków artystycznych, przedstawiający piękno rzeczywistości. Marta nie dostrzega tego piękna, jest skoncentrowana wyłącznie na sobie. Tak mocne skupienie się na własnej osobie jest jednak na tym etapie ważne, gdyż wcześniej nigdy o sobie nie myślała.

Kolejny etap, część III, rozpoczyna się po walce dziewczyny we wnętrzu tornada z jej największym problemem – „pustynnieniem”. Marta boi się, że jest bezwartościowa i nie jest w stanie zaoferować innym niczego od siebie, w szczególności tym, którzy sami wywierają na niej wielkie wrażenie. Kiedy ojciec Meli czyta ten fragment, również przechodzi wielką przemianę i uświadamia sobie swój błąd z przeszłości, obwiniając się o śmierć ukochanej.

Dowiadujemy, że to on jest Karolem, natomiast Marta zginęła w wypadku samochodowym, zostawiając go z małym dzieckiem (na studiach spotkali się ponownie i uczucie między nimi odżyło). Do wypadku doszło, po tym, jak w złości powiedział jej, że jest pustynią i wybiegła z domu. Melą zajmuje się natomiast teraz Anna – dawna miłość Karola, przez którą doszło do pierwszego rozstania między nim a Martą.

Część III to przeprawa na „drugą stronę strumyka”, czyli próba pogodzenia się z przeszłością i podjęcie walki o przyszłość. Selim znika, Marta podejmuję narrację. Rodzina przeprowadza się z Petrovaca do spokojnego Ulcinj, gdzie Anna oświadcza Karolowi, że chce się z nim rozwieźć, aby po spełnieniu misji, nie przeszkadzać już jemu i córce.

W części IV Selim pojawia się znowu. Rozpoczyna się dialog Marty ze światem. Czytamy, jak rozmawia z Selimem o pięknie, szczęściu, miłości, doskonałości i pragnieniu macierzyństwa. Karol i Anna natomiast, przestają się do siebie zupełnie odzywać. Każde z nich jest złe siebie i współmałżonka.

Pewnego wieczoru, gdy Karol wychodzi na spacer, a Anna przygotowuje kolację, mężczyzna słyszy „Jest w prawej kieszeni kurtki”. Zabiera ze sobą kurtkę i odnajduje tam list od przyjaciela Marty, Filipa, który tak wstrząsnął nim przed wyjazdem. Pali go. Kiedy wraca do domu zastaje Annę na podłodze całą we krwi. To był wypadek, kobieta upadła na nóż podczas gotowania, kiedy zaskoczył ją Czarnogórzec, który przyszedł oddać Meli zabawkę. Karol jednak o tym nie wie. Nie chce stracić znowu ważnej dla siebie osoby. Obiecuje Annie, że się poprawi i będzie poświęcał jej i Meli wystarczającą ilość czasu, zamiast pogrążać się w rozpamiętywaniu przeszłości. Anna jednak, wciąż w szoku (myślała, że tajemnicza postać, która ją wystraszyła chce je zaatakować), nie odpowiada nic konkretnego. Zakończenie powieści pozostaje otwarte.


Komentarze